22 lip 2014

Wakacje w Sopocie - mix zdjęć

Wyjazdy, zwłaszcza te wakacyjne, mają jedną wspólną cechę – zdecydowanie za szybko się kończą. W tym roku postanowiłam odwiedzić Sopot. Niestety pogoda mnie nie rozpieszczała, jednak udało się zaliczyć opalanie oraz kąpiel w morzu ;)




 Odwiedziłam także bistro Flaming&Co, gdzie zjadłam swój cheat meal – przepyszną jagodziankę (dosłownie wypchaną świeżymi owocami :)).



Na czas wyjazdu dałam sobie małą dyspensę – owszem uważałam na to co jem, jednak wakacje rządzą się swoimi prawami ;) Pamiętajmy, że obsesyjne liczenie kalorii oraz pozostawanie na ciągłej redukcji może przynieść odwrotny skutek do zamierzonego. Nasz organizm dostosowuje się do ilości dostarczanej przez nas energii, co w efekcie może prowadzić do spowolnienia metabolizmu (a tego przecież nie chcemy!). Tak więc zachowanie równowagi jest istotne – nie można przesadzać w żadną stronę ;)




Akutalna forma ;)


A jak u Was wygląda cheat day? Po jakie przyjemności najchętniej wtedy sięgacie? ;)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Napisz, co sądzisz