Co to jest superfood? Nowy cykl na blogu - jak się zdrowo odżywiać, co jeść by być FIT?

Rozpoczynam nowy cykl na blogu, który poniekąd będzie kontynuacją wpisu, ile kosztuje zdrowe odżywanie.

Zdrowy start - przegotowana wodą z cytryną, twarożek z owocami i bakaliami. Mała czarna.

Ogólnie przyjęło się, że zdrowe żywienie, produkty typu FIT są drogie i nie każdego stać, by zacząć zdrowo się odżywiać. 

Jednak włączając do swojego menu zdrowe produkty i nieprzetworzoną żywność zauważysz zmianę JAKOŚCIOWĄ. Poprawi się kondycja twoich włosów oraz cery. Z czasem zmieni się również twoja sylwetka (abs robimy w kuchni!!!!!). Poprawi się twoje samopoczucie, poczujesz przypływ energii i więcej siły do działania. Prawidłowe żywienie to INWESTYCJA w twoje zdrowie. Jest to również działanie prewencyjne - jesteś tym, co jesz - jedz zdrowo, a unikniesz wielu chorób*. Przykładowo dzięki warzywom możesz obniżać poziom złego cholesterolu. 

Nie posiadasz jednak odpowiedniej wiedzy? Nie wiesz, jakiego "paliwa" dostarczać, by czuć się dobrze i atrakcyjnie? 

Ten cykl powstaje z myślą właśnie o takich osobach - chcesz zdrowo się odżywiać, ale nie wiesz jakie produkty wybierać. 

Zaczynasz interesować się zdrowym odżywianiem. Przekopujesz internety, poradniki, blogi. Jeden wielki shit - z każdej strony napływają do ciebie sprzeczne informacje. Jedni wychwalają diety paleo, inni twierdzą, że mięso i tłuszcze są be i szkodzą człowiekowi. Generalnie masz mętlik w głowie - przecież nie masz zielonego pojęcia o zdrowym odżywianiu i szukasz wskazówki. A najlepiej kogoś, kto weźmie cię za rękę do sklepu, włoży produkty do koszyka, potem wróci z tobą do domu, ugotuje i da jeść. Większość osób na etapie "reserachu" odpuszcza. 

Nie musisz być kolejną taką osobą. 

Wystarczy, że nałożysz odpowiedni filtr i uwaga, zaczniesz próbować. Każdy człowiek jest inny, każdy ma inne upodobania smakowe. Nie istnieje dieta (czyt. sposób żywienia) idealna. Coś, co sprawdziło się u jednej osoby, u Ciebie może okazać się totalnym niewypałem. 

Dlatego też cierpliwość to od dziś twoje drugie imię. Naucz się słuchać swojego organizmu, obserwuj swoje reakcje po zjedzeniu danego produktu. Najlepiej oczywiście wszystko sobie notować, bo wiadomo - pamięć mamy dobrą, ale krótką. 

Daj sobie przykładowo dwa tygodnie - dwa tygodnie wnikliwej obserwacji, co i jak. 

Potem przeanalizuj, po jakim jedzonku masz najwięcej energii. Co powoduje, że jesteś drażliwa bądź poirytowana? Sprawdź, czy po ulubionej kawie latte nie masz uczucia ciężkości (większość dorosłych osób nie toleruje mleka krowiego). 

Po moim przydługim wstępie, przechodzimy do meritum. Kojarzysz hasło superfood? 

Otóż mianem superżywności określamy produkty, które są nieprzetworzone i zawierają cenne dla zdrowia człowieka składniki. Są to przede wszystkim witaminy (antyoksydanty, które zapobiegają nowotworom), tłuszcze, oczywiście te dobre, czyli z rodziny Omega 3 oraz minerały. Dieta musi być zróżnicowania i musi dostarczać nam wszystkich niezbędnych składników. Najlepiej przyswajalne są te, które naturalnie znajdują się w pożywieniu. Zdrowy owoc sprawdzi się lepiej niż suplementacja tabletkami. 

Lista superżywności jest długa więc nie ma co się martwić - cykl będzie uzupełniany o nowe posty. a bohaterem każdego postu będzie inny produkt.

Pamiętajcie, że współtworzycie tego bloga razem ze mną. Dlatego też zachęcam was do dzielenia się swoją opinią. Może macie sugestię co do pierwszego posta z cyklu superżywność? Jeśli istnieje temat, który was frapuje, dajcie proszę znać, a coś wymyślimy ;) 

*Oczywiście zdrowe jedzenie nie jest gwarantem 100% zdrowia. Są sytuacje, w których należy konsultować się z lekarzem i przyjmować zalecane leki.