1 kwi 2016

#1 Outfit of the day - stylizacja z dużym szalem

Z dniem 1 kwietnia 2016 roku na blogu pojawia się pierwszy post ukazujący mój strój dnia – i to wcale nie jest żart!

Odkąd pamiętam, zawsze przyglądałam się blogosferze, cieszyłam oko estetycznymi obrazkami, a w myślach brzęczała nieśmiała myśl „też bym tak chciała...”.
Ale, zawsze było jakieś „ale”.

Dzisiaj, starsza i mądrzejsza (:D), odrzucam wszystkie moje „ale” i publikuję. Zdjęcia powstały spontanicznie, tak... na klatce schodowej ;)






Skórzana ramoneska Wallis oversize - second hand (55 zł)
Biały koronkowy top z baskinką - second hand (10 zł)
Czarne spodnie - h&m (79 zł)
Buty - h&m (% 30 zł)
Ponczo, które umiejętne zamotane udaje szal - second hand (7 zł)
Torba dziadostwo - Pan Tu Nie Stał (% 30 zł)
Okularki - noname z allegro (10 zł)


Tu z kolei bardziej widoczna ukochana obecnie torba ;)

***

Jeszcze jedna rzecz... mam wrażenie, że większość modowych blogów jest teraz tworzona "na pokaz". Owszem, branża się rozwija, jednak ja mam wrażenie, że zgubiona została gdzieś po drodze autentyczność. Większość stylizacji tworzona jest tylko i wyłącznie na potrzeby bloga, czyt. wskoczę w niewygodne, ale efektowne ciuchy, strzelę fotę, a potem przebiorę się w trampki i jeansy, bo przecież tak jest wygodniej. 

Brakuje mi miejsca, w którym znalazłabym inspirację do ubierania się na co dzień. Propozycje "zwyklaków", które rzeczywiście dobrze się nosi! 

Uff, to tyle z mojej strony ;) 

Dajcie znać w komentarzu, co sądzicie ;) 

Buziaki i moc pozytywnej energii w ten deszczowy piątek! ;) 


1 komentarz:

  1. Nie znam się na modzie, ale Ramoneski zawsze mi się podobały. Bardzo lubię kobiety w nich. Bardzo mój styl

    OdpowiedzUsuń

Napisz, co sądzisz