Wyobraźnia to
najpotężniejsze narzędzie, w które wyposażony jest każdy
człowiek. Jeżeli nauczysz się robić pożytek ze swojej myśli,
kształtować ją w sposób świadomy i dostosowany do Twoich
potrzeb, możesz być pewien, że nie będzie dla Ciebie rzeczy
niemożliwych.
Skąd to
przekonanie?
Z własnego
doświadczenia.
Ostatnie dwa lata
mojego życia przypieczętowały moje dotychczasowe domysły. Wizje
mojego świata, na przestrzeni miesięcy, zaczęły przeobrażać się
w rzeczywistość. Rzeczywistość, którą chłonę, którą żyję,
którą oddycham.
Wyzbywam się
negatywnego podejścia, nie zatruwam swojego życia złą energią,
która tylko potęguje niepowodzenia i nieszczęście. Moje mocne
przekonanie, że życie to radość, szczęście i spełnienie
pozwala mi na maksymalne czerpanie przysłowiowymi pełnymi
garściami.
Dlaczego tak się
dzieje?
Ponieważ mam coś,
co mnie nakręca. Mam swoje miejsce, które pozwala mi realizować
pasje. Jeżeli w moim życiu nie ma warunków sprzyjających
wzrastaniu, czuję, że tracę grunt pod nogami. Życie to dla mnie
wyzwanie, którego chcę doświadczać mocno i intensywnie. W ten
sposób uczę się i usprawniam to, co okazało się wadliwe.
Wypracowuje swoje mechanizmy postępowania, wyciągam wnioski i
staram się nimi dzielić z innymi.
Nie jestem jednak w
stanie każdemu sprzedać mojej wizji świata.
Nie każdy chce
słuchać, że może wszystko.
Większość ludzi
niestety spłyca sens swojego istnienia. Słowem i postawą
manifestują, że życie wiąże się z koniecznością doświadczania
cierpienia.
Nie mówię, że
trudne sytuacje Cię nie spotkają. Owszem, doświadczysz ich nie
jeden raz. Od Ciebie jednak zależy, w jaki sposób na nie
zareagujesz.
Na dzień dzisiejszy
odczuwam wdzięczność. Wszystkie trudy, którymi moje życie mnie
obdarzyło, były nauczką i lekcją. Odebrałam ją z pokorą,
jednak moja percepcja oceniania przeszłości też nie pojawiła się
z dnia na dzień. Był to proces, który de facto trwa do dziś.
Wciąż uczę się swoich reakcji, wciąż coś mnie zaskakuje.
Jeżeli mogłabym w
każdej sytuacji przewidzieć, jak się zachowam, czym byłoby takie
życie? Przewidywalność i rutyna potrafią zniszczyć każdą
zajawkę. Dlatego tak ważne jest podkręcanie tego wewnętrznego
płomienia. Kiedy odczuwam ograniczenie i nazwijmy to, zbyt
bezpieczne postępowanie, czuję, że się duszę. Nie lubię
odgórnych ustaleń, nie lubię działać zgodnie z tym, co wypada.
Niekonwencjonalne rozwiązania, odwaga i odrobina naprawdę dobrej
woli mogą doprowadzić do niesamowitych rozwiązań. Dlaczego ryzyko
tak przeraża? Dlaczego lęk przed nieznanym wywołuje u Ciebie
reakcję obronną? Dlaczego nie odczuwasz w zamian podekscytowania?
Nie dojdziesz do wielkich rzeczy, jeśli chowasz głowę w piach i po
prostu akceptujesz „taką kolej rzeczy”.
Pisząc te słowa w
mojej głowie otwierają się różne wątki. Celowo chcę tę
wielowątkowość uchwycić i mam cichą nadzieję, że
zinterpretujesz ten tekst na swój sposób.
Zaproszę Cię
jeszcze na moje wydarzenie. Jeżeli jesteś z miasta Łodzi bądź
okolic, wpadnij 8 października do siłowni City Studio (Plac Komuny
Paryskiej 5A). W tym dniu od samego rana organizujemy prelekcje,
warsztaty i spotkania motywacyjne, które mają na celu naładować
Cię pozytywną energią.
Dołącz do wydarzenia, udostępnij i 8 października spotkaj się ze mną, i po prostu porozmawiaj.
Razem możemy
stworzyć coś niesamowitego! W tym miejscu chciałabym przedstawić
Ci pokrótce, co Cię czeka.
Rozwoje prelekcje,
które mają na celu Cię czegoś nauczyć.
Poznasz inspirujące
Kobiety, które wzięły życie w swoje ręce.
Jesteś kobietą,
ale zatraciłaś gdzieś swoją kobiecość? Pomożemy Ci ją odkryć!
Wizażystka oraz stylistka, kosmetyki naszego partnera – marki Avon
oraz przepyszne dietetyczne kateringi pozwolą nam praktykować
zdrowy, oświecony egoizm :)
Należy nam się
odrobina rozpieszczenia, zasługujemy na chwilę dla siebie.
Spotkanie w tak
zacnym gronie przedsiębiorczych kobiet sukcesu ma Cię zainspirować,
naładować pozytywną energią.
Poznasz niesamowite kobiety, które mają coś do powiedzenia... :)
pracować trzeba a mobilizacji brak
OdpowiedzUsuń