Z dniem dzisiejszym kończy się nasza trzymiesięczna
współpraca z cateringiem dietetycznym Fit Meal Catering. Jakie są nasze wrażenia po trzech miesiącach diety
pudełkowej? Jakie efekty można osiągnąć korzystając z cateringu dietetycznego?
Jeżeli jesteś osobą, która chce zrzucić zbędne kilogramy i zastanawiasz się jak
schudnąć, to przeczytaj ten wpis.
Zaczynamy!
Opcja, jaką testowaliśmy to pięć posiłków o łącznej
kaloryczności 1500 kcal Paula*, 1800 kcal Mateusz.
*Zdaję sobie
sprawę, że jest to ekstremalnie niska kaloryczność, zwłaszcza, że prowadzę
zajęcia Spinning. W dni treningowe zwiększałam jednak swoją kaloryczność i
sięgałam po dodatkowy, szósty posiłek.
Moje pierwsze wrażenia: pięć mniejszych posiłków. Prawda,
która powtarzana jest przez wszystkich dietetyków jak mantra: jedz mniej, a
częściej! Początkowy szok mojego organizmu z upływem czasu przeobraził się w
realną potrzebę jedzenia co trzy, cztery godziny, co przyznaję, wcześniej było
dla mnie niewykonalne. Bywały dni, gdy zaczynałam dzień od śniadania, około 12
„wrzucałam” bezwartościową przekąskę, po czym około 18 fundowałam sobie
uczciwy, acz bardzo obfity posiłek.
Dieta pudełkowa
pomogła mi wyrobić w sobie nawyk regularności spożywania posiłków, z czym
miałam największy problem. Teraz jednak największe wyzwanie: jak się
zorganizować, aby przygotowywać pięć posiłków?!
Pierwszy miesiąc był najbardziej uczciwy – trzymaliśmy się
naszych pudełeczek. Dopiero po upływie jednego miesiąca zdecydowaliśmy się
wprowadzić pierwsze cheat meal’e. Aby
była jasność nasze oszukane posiłki to nie śmieciowe jedzenie, a wciąż dobrej
jakości posiłki. No dobra, oprócz
lodów Grycana i McFlurry, które raz na jakiś czas również wpadły.
Kolejne dwa miesiące minęły nam w oparciu o pudełka, również
z uwzględnieniem dodatkowych posiłków. Faktem jest, że catering dietetyczny to
ogromne ułatwienie życia (nie martwisz się planowaniem, zakupami i gotowaniem),
jednak należy brać pod uwagę, że są to posiłki przygotowane z wyprzedzeniem. Co
do świeżości produktów nie mam większych zastrzeżeń, oczywiście zdarzyły się
wpadki. Zdaję sobie jednak sprawę, że jedzenie najpierw podróżuje z kurierem (w
aucie jest ciepło), po czym trafia do lodówki, po czym znów ja przetrzymuję je
podczas delegacji w samochodzie bądź w pracy. Także nie dziwi mnie fakt, że
czasem pojawi się nieproszony gość w postaci pleśni.
Kolejna rzecz, to kwestia smaku. Korzystając przez tak długi
czas z jednej „kuchni”, smaki wydają się być już tak oczywiste. Przyznaję, że przez pierwszy miesiąc
towarzyszyła mi ciekawość – wiele pomysłów było naprawdę trafionych i sporo
rozwiązań kulinarnych z wielką przyjemności przeniosę do swojej kuchni. Jednak
po upływie trzech miesięcy stwierdzam, że warto pomyśleć nad wprowadzeniem
odrobiny nowości do sposobu przygotowywania potraw. Klient przyzwyczaja się do
określonego smaku, patrząc na potrawę jest w stanie wyobrazić sobie, jak będzie
ona smakowała. Może warto skorzystać z nowych rozwiązań?
Istotną sprawą jest również kwestia dostaw jedzenia.
Współpraca przebiegała dość sprawnie, jednak pod koniec odnotowałam kilka
niedogodności. Zdarzyło się, że kurier przywiózł jedzenie o godzinie 1 nad
ranem – nie ukrywam, nie byłam pocieszona, gdy w środku nocy zostałam wyrwana z
ciepłego łóżka. Fit Meal Catering, w porozumieniu ze swoimi Klientami,
wypracował również rozwiązanie dostaw weekendowych. W czwartek wieczorem
przyjeżdżało jedzenie na cały weekend. Plusy: możesz spokojnie planować wyjazd,
masz jedzenie pod ręką i nie martwisz się, że musisz odebrać posiłki od
kuriera. Minusy: przez cały weekend masz ten sam zestaw i musisz pudełka jakoś
„upchnąć” w lodówce, ale logistycznie da się to całkiem nieźle rozwiązać.
Czy poleciłabym żywienie
się cateringiem dietetycznym?
Osobom pracującym, którym zależy na utrzymaniu smukłej
sylwetki – jak najbardziej! Gdy tempo Twojego życia jest naprawdę zawrotne,
warto zastanowić się nad tego typu rozwiązaniem. Nie tracisz czasu na zakupy
oraz przygotowywanie posiłków. Posiłki są odmierzone ilościowo, w zależności od
wybranej przez Ciebie kaloryczności, dzięki czemu o wiele łatwiej osiągać Ci
sportowe cele. W konsekwencji przyjmujesz tyle jedzenia, ile naprawdę
potrzebujesz.
Czego mi zabrakło? Badania potrzeb i stanu satysfakcji
klientów. Bywały potrawy, które zrobiły na mnie naprawdę ogromne wrażenie,
szkoda, że do cateringu nie było dołączane papierowe menu. Wtedy można by
podzielić się z firmą swoją opinią, zerknąć co tam ciekawego mamy w rozkładzie
dnia (Fit Meal co prawda udostępnia swoje jadłospisy na profilu na FB, jednak
nie zawsze mam dostęp do internetu).
Macie doświadczenia z cateringiem dietetycznym? A może
chcielibyście spróbować, ale coś Was powstrzymuje? Jeżeli macie jakiekolwiek
pytania bądź sugestie, zachęcam do dyskusji!
Fit Meal Catering dziękujemy za ciekawe trzy miesiące!
Nigdy jeszcze nie próbowałam cateringu dietetycznego, ale dużo o nim słyszałam. Z chęcią bym spróbowała, chociaż staram się sama robić lunchboxy, żeby jakoś te systematyczne jedzenie mniej, ale częściej zachować. Nie zawsze się to jednak udaje, zwłaszcza kiedy ma się na głowie bardzo dużo. Wtedy jedzenie spada na bardzo odległy plan.:)
OdpowiedzUsuńNiestety znam temat! :( Teraz mam jednak motywację do przygotowywania posiłków, liczę na to, że podołam organizacyjnie :D
UsuńKorzystałam z kateringu i przyznam szczerze, że to ogromna wygoda! Niestety koszt w Warszawie takiej przyjemności jest jak dla mnie zbyt duży. Wolę już sobie sama gotować :)) Zapraszam do siebie: www.sylviastyle.pl
OdpowiedzUsuńA z jakiego cateringu w Warszawie korzystałaś? :)
UsuńJa korzystałem z Bodychief i rzeczywiście po miesiącu zupełnie miałem dość tego samego smaku cały czas. Dodatkowo miałem 2 tys kcal (poniżej zapotrzebowania) nie jadłem nic innego, a przytyłem 2k w 2 miesiące. Dlaczego? Nie wiem :) Ogólnie chyba wolę już sam gotować.
OdpowiedzUsuńMimo, że nie mogę narzekać na wysokość mojej pensji, to uważam, że catering dietetyczny jest zbyt drogi. Gdyby cena była bardziej adekwatna, to na pewno chętnie bym z niego korzystała :)
OdpowiedzUsuńKorzystałam z cateringu, aby wyrobić sobie zdanie. Nie ulega wątpliwości,że za ceną zawsze stała jakość usług.
OdpowiedzUsuńJa chętnie (jakbym miała tyle gotówki) to wykupiłabym taki pakiet :D
OdpowiedzUsuń