Wiosna coraz bliżej, czas najwyższy odłożyć wymówki i wziąć
się ostro do pracy. Jeżeli nie chcesz mieć poczucia rozgoryczenia i żalu,
zacznij nad sobą pracować. Najlepiej od dziś, ba – od teraz!
Marnowanie czasu nigdy nie wyszło nikomu na dobre. Możesz
biernie czekać na zmianę, jednak upływający czas, wybacz, nie działa na Twoją
korzyść. Z dnia na dzień robi się coraz trudniej, a Ty obudowujesz swoje ego
wymówkami, tworzysz trudny do przebicia mur. Łapiesz się na tym, że kolejny raz
Ci się nie udało, a porażka jest wpisana w Twoje DNA.
Czas przerwać złą passę! Zapoznaj się z moimi sposobami, by
obudzić w sobie motywację i zacząć realnie działać!
Zdefiniuj swój sposób motywacji
Istnieją różne rodzaje motywacji. Na
potrzeby tego wpisu wprowadzę rozróżnienie na motywację wewnętrzną oraz
zewnętrzną.
Motywacja wewnętrzna charakteryzuje się dążeniem
do zaspokajania swoich wewnętrznych potrzeb, natomiast zewnętrzna warunkowana
jest stosowaniem systemu kar i nagród, które determinują powstawanie potrzeb,
wywołując tym samym chęć ich zaspokojenia.
Innymi słowy, dążymy do tego, aby określić,
który sposób motywowania jest bliższy memu sercu. Nie ma złego systemu
motywowania się. Każdy z nas jest inny i działają na niego inne bodźce. Jak już
ustalisz, co Cię zachęca do pracy i w jaki sposób, możesz mądrze kierować swoim
systemem motywacji.
Zdefiniuj swój sposób motywacji |
Wypisz korzyści, które realnie odczujesz, gdy zaczniesz działać
Nazwanie korzyści, wypunktowanie ich, pozytywnie wpłynie na Twoją postawę – zyskasz nową energię do działania i odczujesz motywacyjnego kopa! Zobacz, jak niewiele dzieli Cię od poczucia spełnienia i satysfakcji! Czasem niewielka zmiana przynosi nieoczekiwanie wielki rezultat. Wystarczy jedną zmienną zastąpić inną bądź zrobić coś w zupełnie inny sposób, a może się okaże, że robisz coś efektywniej?
Wykorzystaj czas
Mamy marzec, dni stają się coraz dłuższe,
słońce wcześniej wstaje, a więc człowiekowi więcej się chce! Nawet taki
drobiazg jak zmiana pogody, wyższa temperatura potrafią zdziałać motywacyjne cuda!
Nie bez przyczyny budzimy się wiosną do
życia, tryskamy nową energią J
Warto tę zwyżkę motywacyjną wykorzystać i na fali – działać!
Dostrzeż pierwszy sukces
Droga do osiągania celu może być bardzo
ciekawą przygodą. Dąż do sytuacji, gdy to właśnie droga jest celem samym w
sobie – ustawiaj sobie poprzeczkę coraz wyżej. Ciesz się z drobnych sukcesów,
analizuj drogę swojego rozwoju i nie zapominaj o kontroli. Ustal swoje
check-pointy i oceniaj swoje działania. Może któryś z obszarów wymaga poprawy?
UWAGA! Zazwyczaj, gdy pojawia się pierwszy
sukces, my czujemy się jak zwycięzcy. Często zdarza się, że zachęceni pierwszym
osiągnięciem, blokujemy nasze działania. Zamiast się rozwijać – stajemy w
miejscu.
Notuj wyniki
Jestem zwolenniczką spisywania swoich
planów, osiągnięć, itp. Taka ze mnie tradycjonalistka – zamiast zapisywania
rzeczy w pamięci iphone’a, zdecydowanie wolę otworzyć kalendarz i ręcznie
odnotowywać swoje zamiary.
Prowadząc swój
dziennik/kalendarz/pamiętnik, łatwo jest wrócić się do danej sytuacji, łatwiej
kontrolować swoje postępy.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSuper rady :) Ja też właśnie wypisałam co ja robię aby znaleźć motywację ! Zapraszam http://acl-sport.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńKiedys nie notowałam. teraz tak. W każdym podsumowanie miesiąca pisze, co mi sie udało osiagnąć. I przyznaję, że kiedy spoglądam na te posty, jestem z siebie dumna i chcę więcej!
OdpowiedzUsuńdziś zdecydowanie brak mi motywacji:)
OdpowiedzUsuńChyba muszę założyć notatnik i monitorować swoje sukcesy.
OdpowiedzUsuńIle w tym prawdy...wiosenne słońce naprawdę potrafi dodać energii do działania. Myślę, że sama powinnam w końcu zacząć zapisywać swoje plany, bo to co niezapisane niestety nie zawsze zostaje zrealizowane.
OdpowiedzUsuńNotowanie wyników jest bardzo ważne, napędzają ochotę na dalsze działanie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń